Każdy pożyczkobiorca, który zaciąga pożyczkę prywatną, jest zobowiązany do uiszczenia podatku w wysokości 2% od otrzymanej kwoty. Istnieje jednak jeden, bardzo skuteczny i prosty sposób, dzięki któremu można uniknąć płacenia tego podatku. Omawiamy go w poniższym artykule. Zapraszamy serdecznie do wnikliwej lektury!
Jak nie płacić podatku od pożyczki?
Aby nie płacić podatku od pożyczki prywatnej, należy skorzystać z bardzo prostego rozwiązania, jakim jest pożyczka za granicą. Jest to niezwykle proste, ponieważ wystarczy wyjechać za granicę i podpisać umowę. To powoduje, iż tak duża liczba osób decyduje się na wzięcie pożyczki prywatnej za granicą. Dla przykładu: dwie osoby chcą podpisać umowę na udzielenie pożyczki opiewającej na kwotę 3 milionów złotych. Aby uniknąć podatku, pożyczkodawca musi utworzyć konto bankowe za granicą (dajmy na to w Niemczech) i właśnie na nie wpłaca swoje pieniądze. W tym samym kraju zostaje podpisana umowa pożyczki. Jak widać, to bardzo proste do spełnienia warunki, dzięki którym można zaoszczędzić masę pieniędzy. Umowa taka jest bowiem nieopodatkowana, zatem osoba otrzymująca środki oszczędza astronomiczną kwotę 60 tysięcy złotych. Dotyczy to również sytuacji, w której pieniądze zostaną przelane na rachunek bankowy prowadzony w polskim banku.
Eksperci wskazują, iż do tego, aby dana pożyczka nie podlegała obowiązkowi płacenia podatku od czynności cywilnoprawnych (w skrócie PCC), należy spełnić dwa bardzo proste warunki. Są one następujące: umowa o udzielenie pożyczki musi zostać podpisana poza granicami Polski, zaś pieniądze w momencie podpisywania umowy muszą być ulokowane poza terytorium naszego kraju, czyli dla przykładu na zagranicznym rachunku bankowym. Na skorzystanie z tego niezwykle prostego mechanizmu, dzięki któremu można „zwolnić się” z płacenia podatku od czynności cywilnoprawnych decydują się bardzo często firmy. Nie ma jednak jakichkolwiek przeszkód ku temu, by na pożyczkę zagraniczną zdecydowały się osoby fizyczne. Jest to absolutnie całkowicie zgodne z przepisami polskiego prawa.
Pożyczka zagraniczna jest akceptowana przez polskie urzędy skarbowe
Wiele osób obawia się, iż korzystanie z powyżej opisanego rozwiązania może poskutkować bardzo przykrymi konsekwencjami ze strony urzędu skarbowego. Nic bardziej mylnego. Polskie urzędy skarbowe nie mają nic przeciwko temu, aby podpisywać umowę o pożyczki zagraniczne. Potwierdza to na przykład interpretacja Izby Skarbowej w Łodzi (numer IPTPPB2/436-147/13-3/KK). Dokument ten jasno potwierdza, iż podatku nie musimy zapłacić, jeśli umowa o udzielenie pożyczki została podpisana poza granicami Rzeczpospolitej Polskiej oraz tam znajdują się pożyczone pieniądze.
Przepisów nie wolno nadużywać
Mimo tego, iż skarbówka łagodnie patrzy na podpisywanie umów o pożyczkę poza granicami Polski, to należy pamiętać o tym, iż nie wolno nadużywać tych udogodnień np. poprzez podpisywanie umowy w Polsce, a w umowie wpisaniu zagranicznego adresu. Najlepiej, gdy będziemy posiadali jakikolwiek dowód, iż w dniu podpisywania umowy przebywaliśmy poza terytorium Rzeczpospolitej Polskiej.